Przede wszystkim w Warszawie, ale też na terenie całej Polski powstają kolejne punkty tego typu. Podstawą jak zwykle jest pomysł oraz dobra znajomość lokalnego środowiska i jego upodobań, albo też jego potrzeb i braków.
Miejsc gdzie można wypić kawę i pogawędzić ze znajomymi nie brakuje. Coraz częściej dlatego kawiarnia posiada dodatkowy element, a właściwie profil, mający przyciągać gości właśnie do niej. To ów charakterystyczny „bonus” tworzy dodatkowo niepowtarzalny klimat.
To on potrafi nierzadko wynagradzać nawet: stosunkowo ubogie menu, niewielką powierzchnię pomieszczenia a nawet wyższe nieco niż w lokalach sąsiednich ceny spożywanych na miejscu napojów i przekąsek.
Co stanowi w swej istocie „bonus” kawiarniany
Otóż o klimacie danego miejsca od wieków stanowił jego wystrój, postawa i profesjonalizm obsługi oraz wiele innych tego typu elementów. Wszystko to jest nadal niezwykle istotne. Jednak ów szczególny „bonus”, o którym mowa, sprawia, że lokal jest charakterystyczny i lubiany z jeszcze innego powodu. Zupełnie niepopularnego – charakterystycznego tylko i wyłącznie dla tego właśnie miejsca.
Przykładem takiego rozwiązania może być na przykład „kawiarnia z pazurem” – czyli kawiarnia w której przyjmują gości nie tylko dwunożne istoty z gatunku homo sapiens, ale także czworonożni gospodarze. Kawiarnia z kotami w innym mieście może stanowić na przykład namiastkę popularnego białostockiego Zoolandu, czyli miejsca, gdzie zwierzęta można nie tylko podziwiać, ale również karmić i głaskać. W samej Warszawie próżno szukać takiego jak Zooland przybytku, a „kocia” kawiarnia – owszem, jest.
Innym urozmaiceniem może być możliwość gry w popularne gry planszowe ze znajomymi. Wystrój tego typu lokalu nie musi koniecznie przypominać popularnych świetlic z poprzedniego ustroju, gdzie legendarna „Pani Basia daje książki oraz szachy”, chociaż może on być czasem jego atutem.
W dobie wszechobecnych gier komputerowych, i „przyrośnięcia” nieomal większości populacji do ekranów tak popularnych urządzeń jak:
- smartfony,
- laptopy,
- tablety itp.
gry planszowe stanowią bardzo atrakcyjną odskocznię. Szczególnie, że wiele osób narzeka na zubożenie bezpośrednich kontaktów międzyludzkich na rzecz tych „na odległość”.
To tylko niektóre z pomysłów na taką kawiarnię – już obecnie realizowane. Sztuka polega jak zwykle na tym, żeby znaleźć niszę, jaka przyciągać będzie właśnie osoby z danej lokalizacji. Nawet obydwa powyższe pomysły mogą równie dobrze okazać się strzałem w dziesiątkę jak i kompletną klapą jeżeli zostaną zrealizowane w zupełnie różnych miejscach.
W drugą stronę
Kawiarnia z witającymi gości czworonogami prosperuje całkiem nieźle, ale wiele osób korzysta także z rozwiązania odwrotnego. Oto właściciele czworonogów cieszą się niezmiernie kiedy mogą udać się na przykład na kawę i coś słodkiego w towarzystwie swoich pupili. W lokalach takich powstają nawet specjalne udogodnienia dla psów a nawet „psie menu”. Niektórzy „psiarze” oprócz miłości do swoich zwierzaków hołdują przecież zasadzie Edwarda Dziewońskiego, mówiącej że: „Jedyne życie jakie ma sens to życie towarzyskie.”. Tego rodzaju lokale systematycznie powstają, ale są miejscowości, gdzie wciąż bardzo ich brakuje. Warto wziąć to pod uwagę szukając pomysłu na biznes, choćby ten drobny na lokalną skalę.
Kawiarnia z „bonusem” dla pasjonatów
Dobrym tropem może okazać się kawiarnia dla pasjonatów jakiegoś hobby. Co prawda tam, gdzie jakieś zjawisko bądź aktywność jest popularna – takiego rodzaju lokale powstają stosunkowo szybko. Jeżeli jednak dotąd nikt w okolicy o tym nie pomyślał i nie ma tematycznego lokalu dla na przykład pasjonatów jazdy na rowerze, to warto wziąć to pod uwagę.
Kawiarnia z udogodnieniami dla cyklistów mogłaby stanowić nowy punkt ich spotkań, planowania nowych tras a także swoisty „punkt wypadowy”. Tego rodzaju pomysłów może być wiele, ale każdy „bonus” rządzi się swoimi prawami i jest zależny bezpośrednio od usytuowania takiej kawiarni.